— Dokąd chodziłeś?
— Nigdzie nie chodziłem.
— Skoro nigdzie nie chodziłeś, dlaczego się wałęsasz? Idź do szkoły, stań przed „ojcem domu tabliczek” (dyrektorem szkoły, głównym nauczycielem), wyrecytuj, co miałeś zadane, otwórz swoją torbę szkolną, przepisz tabliczkę, niech twój „starszy brat” (pomocnik głównego nauczyciela) napisze dla ciebie nową tabliczkę. Jak odrobisz, co ci zadano, pokaż wychowawcy, wróć do mnie i nie włócz się po ulicy. A teraz: wiesz, co powiedziałem?
— Wiem, powiem ci to.
— Więc powtórz.
— Powtórzę.
— To mów.
— Powiedziałeś, żebym poszedł do szkoły, wyrecytował, co miałem zadane, otworzył torbę szkolną, przepisał tabliczkę, kiedy „starszy brat” będzie dla mnie pisał nową tabliczkę. Jak odrobię, co mi zadano, mam pokazać wychowawcy i wrócić do ciebie. Tak mi powiedziałeś.
— Bądźże człowiekiem. Nie wystawaj na publicznym placu, nie włócz się po szerokiej ulicy. Gdy idziesz ulicą, nie rozglądaj się dokoła. Bądź skromny, okazuj lęk przed nauczycielem. Jeśli okażesz lęk, nauczyciel będzie cię lubił. […] Ty, który włóczysz się po publicznym placu, czy osiągniesz sukces? Szukaj wiedzy u minionych pokoleń. Idź do szkoły, to ci przyniesie korzyść. […] Nigdy w życiu nie kazałem ci nosić trzciny. Wiązek trzcinowych, które młodzi i mali dźwigają, ty nigdy w życiu nie musiałeś nosić. Nigdy nie powiedziałem ci: „Podążaj z moimi karawanami”. Nigdy nie posłałem cię do pracy, żebyś orał moje pole. Nigdy nie posłałem cię do pracy, żebyś przekopywał moje pole. Nigdy nie posłałem cię do pracy jako robotnika. „Idź, pracuj, wspieraj mnie” — nigdy w życiu do ciebie tak nie powiedziałem…
„Pisarz i jego niesforny syn”, sumeryjska tabliczka z ok. 1700 p.n.e.; wg S. N. Kramer, „History Begins at Sumer”, rozdz. 3.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz