Za panowania Ramzesa III zaniepokojony ojciec zwrócił się do władz, żeby utemperować zięcia:
Roku 23, trzeciego miesiąca 𝘱𝘦𝘳𝘦𝘵 (=zimowej pory roku), dzień 4.
Tego dnia Tener Monthu powiedział do przełożonego robotników Chonsa i pisarza Amen-nachte, syna Ipui: »Niech Nachte-em-Mut złoży przysięgę w imię Pana, że nie będzie już więcej obrażał mojej córki«.
Przysięga w imię Pana, którą on (tj. Nacht-em-Mut) wypowiedział: »Chwała Amonowi, chwała Władcy! Jeśli kiedykolwiek obrażę córkę Tener Monthu, otrzymam sto batów i zostanę pozbawiony wszelkiego zysku, jaki z nią osiągnę (tj. majątku wypracowanego w małżeństwie)«.
(świadkowie:)
przełożony robotników Chons, pisarz Amen-nachte, Nefer-Hor i Cha-em-nun.
Jaroslav Černý, „La constitution d’un avoir conjugal en Égypte” [w:] „Bulletin de l'Institut français d'archéologie orientale”, T. 37, 1937, s. 47.
Kluczowy czasownik, 𝘯𝘦𝘵𝘫𝘢, jest nieznany skądinąd, jego znaczenie zostało domniemane przez Černego na podstawie towarzyszących mu determinatywów. McDowell w „Village Life in Ancient Egypt” (s. 33) sądzi, że chodzi nie o obrażanie, ale o wygnanie z domu, odprawienie, wskazując na podobne słowo w językach semickich. W takim przypadku chodziłoby o zabezpieczenie córki przed rozwodem: zwykle mąż otrzymywał dwie trzecie wspólnego majątku, a żona jedną trzecią, a w tej sytuacji dostałby jedynie to, co miał przed zawarciem małżeństwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz