[Olim]
Rusticus urbanum murem mus paupere fertur
accepisse cavo, veterem vetus hospes amicum,
asper et attentus quaesitis, ut tamen artum
solveret hospitiis animum. Quid multa? Neque ille
sepositi ciceris nec longae invidit avenae,
aridum et ore ferens acinum semesaque lardi
frusta dedit, cupiens varia fastidia cena
vincere tangentis male singula dente superbo,
cum pater ipse domus palea porrectus in horna
esset ador loliumque, dapis meliora relinquens.
[Horacy, Satyry, II 6, w. 80-89]
✫
Podobno mysz polna
ongi mysz miejską, po starej, dawną kumoszkę, przyjaźni,
w biednej tak dziurze przyjęła, choć nieużyta i baczna
na swą chudobę, iż jednak serca ciasnotę zwolniła
swą gościnnością. W dwóch słowach, ani ciecierki schowanej,
ni wąsatego szczędziła owsa, a w pyszczku przynosząc
suche jagody i szczątki dała obżartej słoniny,
rozmaitością by potraw niesmak zwyciężyć kumoszki,
która się ząbkiem wzgardliwym ledwo dotknęła przysmaków;
sama tymczasem gosposia, leżąc na słomie latosiej,
żarła pszenicę i kąkol, lepsze mijając potrawy.[tłum. Marceli Motty, 1853]
✫
Raz mysz wiejska mysz miejską, jak opowieść głosi,
Do biednej norki w goście na obiadek prosi.
Zawsze była oszczędna, a teraz przy stole
Okaże dobre serce. Znosi groch, fasolę,
Długie kłosy jęczmienia, suche winogrono,
A nawet i słoninkę nieco nadgryzioną.
Ściąga różne przysmaki, ale tamta prawie
Z obrzydzeniem się krzywi przy każdej potrawie,
Choć gospodyni, dając jej te smakołyki,
W plewach chrupała kąkol i ziarenka wyki.[tłum. Jan Sękowski, 1959]
✫
Razu pewnego wiejska miejską mysz do norki
zaprosiła, jak stary przyjaciel starego
przyjaciela. Oszczędna i szorstka, wbrew sobie,
przez wzgląd na gościa znosi, czym chata bogata:
groch, owies długowąsy, w pyszczku winogrona
suche, kąski słoniny napoczęte, żeby
jadłospis potrawami wzbogacić. Tymczasem
gość krzywi się, przez grzeczność to i owo bierze
na ząbek, a mysz wiejska w tegorocznych plewach
chrupie orkisz i kąkol, oszczędna w co lepszym.[tłum. Stefan Gołębiowski, 1986]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz