czwartek, 14 lipca 2022

Staropolskie rymy częstochowskie

Najstarsze, średniowieczne wiersze polskie były rymowane, a rodzaj używanych w nich rymów współcześnie byłby powodem do wstydu:

Rozdał swe rucho żebrakom,
Śrzebro, złoto popom, żakom.
Więc sam pod kościołem siedział,
A o jego księstwie nikt nie wiedział.
[„Legenda o św. Aleksym”]

Banalne połączenia rymowe, wykorzystujące identyczność końcówek gramatycznych, zwane dzisiaj rymami częstochowskimi. Wykorzystywane setki lat po średniowieczu w pobożnych pieśniach żebraków na Jasnej Górze w Częstochowie i w innych miejscach pielgrzymkowych.

Również w twórczości mistrza naszej poezji renesansowej nietrudno znaleźć tego rodzaju rymy, i to w najbardziej znanych utworach, chociaż podczas ich omawiania w szkole zwykle nie zwraca się uwagi na tę cechę:

Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim,
   Moja droga Orszulo, tym zniknienim swoim.
Pełno nas, a jakoby nikogo nie było:
   Jedną maluczką duszą tak wiele ubyło.
Tyś za wszytki mówiła, za wszytki śpiewała,
   Wszytkiś w domu kąciki zawżdy pobiegała.
Nie dopuściłaś nigdy matce sie frasować
   Ani ojcu myśleniem zbytnim głowy psować,
To tego, to owego wdzięcznie obłapiając
   I onym swym uciesznym śmiechem zabawiając.
Teraz wszytko umilkło, szczere pustki w domu,
   Nie masz zabawki, nie masz rośmiać sie nikomu.
Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje,
   A serce swej pociechy darmo upatruje.
[Jan Kochanowski, „Tren VIII”]

Banalne połączenia rymowe, wykorzystujące

A jednak, z drugiej strony… pierwszym, który w poezji polskiej zastosował biały wiersz, nierymowany, był właśnie Jan Kochanowski. W pierwszej polskiej tragedii nowożytnej wzorował się na tradycji dramatu antycznego nie tylko w kompozycji, mającej postać epizodów przedzielanych partiami chóru, ale także użyciem wiersza rytmicznego bez rymów:

Teraz już posły ich u siebie mamy,
Którzy się tego u nas domagają,
Aby Helena była im wydana,
Którą w tych czasiech przeszłych Aleksander,
Będąc w Grecyjej, gość nieprawie wierny,
Uniósł od męża i przez bystre morze
Do trojańskiego miasta przyprowadził.
[Jan Kochanowski, „Odprawa posłów greckich”]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz